Lekcja doradztwa zawodowego nr 3: Muzyczna pasja, czyli gdy muzyka w duszy gra - Wojewódzki Urząd Pracy w Zielonej Górze

Łukasz Łyczkowski – terapeuta w warsztatach terapii zajęciowej w Domu Pomocy Społecznej w Tursku, gitarzysta, ale przede wszystkim muzyk bluesa i rocka. Jak nam zdradził o swojej pasji muzycznej nie zwierzał się nikomu. Jak sam mówi: „Jeśli chodzi o śpiewanie, to ja długo się z tym ukrywałem, wstydziłem się na początku śpiewać. Moi koledzy bardzo się zdziwili, byli w totalnym szoku, gdy zaśpiewałem pierwszy raz w wieku 19 lat". Pierwsze kroki w sferze muzyki stawiał w wieku piętnastu lat, zaś gitara zaczęła go pasjonować, gdy miał lat siedemnaście. Od 15 lat gra i śpiewa w zespole „5 RANO". Pasja ta wymaga od niego zarówno wysiłku i poświęceń. Jak twierdzi: „Staram się w życiu być muzykiem, a to niełatwa droga". W otoczeniu najbliższych mu osób nikt go nie wspierał w jego muzycznych pasjach i dążeniach. Wiele razy zagubiła się też jego wiara we własne możliwości, ale gdzieś w duszy wciąż grała mu muzyka, która zaowocowała w 2017 roku udziałem w popularnym programie Voice Of Poland, w grupie trenerów Tomsona i Barona. Ósma edycja zakończyła się dla Łukasza Łyczkowskiego sukcesem – zdobył drugie miejsce, śpiewając między innymi: „Sweet child of mine" Guns N' Roses, „Jednego serca" Czesława Niemena oraz swój autorski utwór „To jest mój rock'n'roll".

Podczas przygotowanej przez Łukasza prezentacji, młodzież dowiedziała się, iż bycie artystą, to również blaski i cienie. Uczniowie mieli możliwość zadawać pytania, które najczęściej dotyczyły jego życia i drogi dojścia do sławy. Byli też ciekawi zasad jakie obowiązują podczas występów w tego typu programach, a także jaki wpływ miał on na jego życie. Wszyscy odnieśliśmy wrażenie, że stoi przed nami niezwykłej klasy muzyk, ciepły, życzliwy i skromny człowiek, który porwał nas podczas warsztatu „Rozkręcamy swoje pasje". Zainteresował młodzież osobistymi przemyśleniami co zrobić, by żyć pełnią życia. Na koniec otrzymaliśmy prezent – zaśpiewał swój utwór, a jego śpiew wywołał dreszcz emocji i radości. Zgadzamy się także ze słowami Barona „Łukasz ma pasję i gdy śpiewa, to trzęsie mu się całe serce". Jesteśmy wdzięczni za doznania i poczucie, że muzyka jest pięknem, bez której nie sposób żyć.

Za tę lekcję Łukaszu dziękujemy!